No ale przejdźmy do sedna sprawy: o czym chciałam dzisiaj napisać? O moich 3 strojach, które budziły kontrowersje i zaskoczenie wśród moich znajomych... ;)
Zacznę teraz od rewolucji w moim makijażu, która nie obyła się bez komentarzy "skąd pomysł na fioletowe usta?!" Być może dla niektórych jest to kolor szminki, który już nie raz był używany, ale w moim przypadku - nie. Z reguły lubię stonowane, jasne, pastelowe kolory. Skąd ta zmiana? Zainspirowałam się pewnym zdjeciem, które znalazłam w internecie na stronie www.zeberka.pl - polecam!
Na tym zdjęciu jest wyjątkowo uroczy odcień fioletu, którego niestety nie ma w starplazie, ale może kiedyś...? W końcu zawsze można sobie pomarzyć, co nie? ;)
Mogłoby się wydawać, że zakup tej szminki to banalnie prosta sprawa (bo w rzeczywistości właśnie tak jest), tym bardziej, że ja zawsze jestem zdecydowana, nie zastanawiam się zbyt długo jeśli coś mi się podoba. Ale... Gdybyście mnie zobaczyli, jak przez co najmniej 15 minut maluję i i ścieram doll usta, przeglądam mnóstwo ubrań ze starplazy w poszukiwaniu odpowiedniego zestawu, który by pasował do tej szminki, to naprawdę byłoby się z czego pośmiać... ;D
W końcu zdecydowałam, że nie dołączę do fioletowych kapturków, którzy sądzą, że do fioletowych ust pasują tylko i wyłącznie fioletowe ubrania, postanowiłam dobrać coś czarno - białego, z niewielkim fioletowym akcentem:
Bluzka H&M - made by Esther001
Bluzka - Fudge, sh
Naszyjnik - Bizou
Pasek - DKNY, sh
Spódnica - DKNY (sh) & PPQ
Torebka - YOUNG Hollywod
Pierścionek - EIPHANNY
Kolejna stylizacja była niezłym zaskoczeniem ;) Jakiś czas temu na blogach o stardollowych nowościach wspomniano o aktywnych jeszcze linkach do obrazów z Mary-Kate i Ashley Olsen. Pomyślałam, że w sumie takie dzieło sztuki przydałoby się w apartamencie, więc weszłam w link i zaczęłam przeglądać wszystkie z nich. Jak wiecie, w przymierzalni bez problemu można odróżnić mebel - bo od razu jest wrzucany do "koszyka", czyli naszej listy zakupów. Wszystkie właśnie takie były, oprócz jednego, który jak ubranie (!) można bez problemu schować pod inne ciuchy - więc moje niedoszłe dzieło sztuki, które miało wisieć na ścianie, stało się częścią garderoby, w tym przypadku tuniką dla mojej doll ;) Żeby było ciekawiej, wymyśliłam też sposób na oryginalny brelok do torebki, mój jest z wieżą Eiffla - I LOVE IT! ;)
bandama - RIO, sh
Marynarka - E&J, sh
Tunika - obraz z Ashley Olsen + pasek, DKNY
naszyjnik - Baby Phat
Spódnica - stardoll's gift
okulary - pożyczyłam od mojego psa, czy kota, już nie wiem... ;D - są ze sklepu Cats & Dogs
bransoletka - ELLE, sh
Torebka - stardoll's gift
Brelok - kokarda & wieża Eiffla, suite shopOstatni outfit - to był chyba największy szok, choć wcale nie spodziewałam się takiej reakcji. Mam jednak alibi - inspirowałam się w nim projektem Phillipa Lima:
obrazek pochodzi ze: style.com
Spodobała mi się w nim ta nietypowa warstwowa spódnica. Robienie misz-maszu z wieeeelu wartw spódnic to żadna nowość, niektórzy nawet nie wyobrażają sobie, by ich outfit miał składać się z kilku prostych elementów, tym bardziej, że moda na takie skomplikowane spódnice, bluzki, czy sukienki nadal trwa. Jednak poszczególne warstwy układamy z reguły jak paski - jedno pod drugim. Dlatego mi w tym projekcie spodobało się to, że te warstwy nie nakładają się idealnie na siebie, tworzy to nietypowy, a moim zdaniem bardzo ciekawy efekt:
kurteczka - Bizou, sh
bluzka - OTTO
naszyjnik - Bizou & DKNY (sh)
Pasek - Bizou
Bransoletka - Rivera
spódnica - Stardoll, VOILE, Pretty in Love
torebka - RIODla tych, którzy są ciekawi, jaka (oczywiście nie tylko ta) muzyka mnie czasem inspiruje, czasem odpręża i poprawia humor, to zapraszam do odsłuchania:
Esther, ten odcień szminki jest w starplazie :)
OdpowiedzUsuńwejdź w wyszukiwarkę i zaznacz 'kolor fioletowy' :) na stronie 7 w wyszukiwarce ;D
@ Tina =):
OdpowiedzUsuńDzięki ;) Sprawdziłam je, ale to nie do końca ta tonacja.
błyszczykiem luxe rozjaśij ;D
OdpowiedzUsuń