Przepraszam,że ponownie opuściłam się w pisaniu.Zdechł mi królik , byłam chora,nie pojechałam na długo wyczekiwany wyjazd ( z powodu choroby ) .
Nie było u mnie za ciekawie i nie miałam ochoty , ani czasu na bloga. Estera o tym wszystkim wie,poinformowałam ją o tej całej przykrej sytuacji . Jeszcze raz bardzo Was przepraszam,ale musicie się pogodzić,że często opuszczam się w pisaniu,bo są wakacje,a w wakacje rzadko kiedy mam czas na komputer,z resztą,tak jak większość z Was ;-)
Nie było u mnie za ciekawie i nie miałam ochoty , ani czasu na bloga. Estera o tym wszystkim wie,poinformowałam ją o tej całej przykrej sytuacji . Jeszcze raz bardzo Was przepraszam,ale musicie się pogodzić,że często opuszczam się w pisaniu,bo są wakacje,a w wakacje rzadko kiedy mam czas na komputer,z resztą,tak jak większość z Was ;-)
W poniedziałek pojawi się parę notek . . Jutro nie,gdyż mam urodziny i przyjdą goście =]
Znudziły mi się te twoje ciągłe powroty i przeprosiny ale ciebie rozumiem. Czekam na nową notkę :)
OdpowiedzUsuń