Witam!
Wiem, zawiodłam, nie pisałam, zaniedbałam...
Ale postanowiłam to odrobić:)
Chce również dodać: Bardzo was przepraszam! Nie miałam weny, czasu ani jedynej chęci;/ Nie, nie mam się jak obronić, to prawda, nic nie mogę zrobić. Rozumiem wasze krytyki. Zmienie to. Od dziś!
Inne redaktorki również dupę grzeją przy kaloryferze *sorr za słownictwo xd* Bez obrazy dla nich!
Zapewne maja tak jak ja, brak czasu ;/
Tak, szkoła wszystko niszczy. Jutro nie bd, jadę do Pacanowa.
Mam nadzieje, ze po tej bulwersującej wypowiedzi, wreszcie ożyjemy my, ożyje blog i wy-wierni obserwatorzy! :*
MAKE-UP
*Obrazek z mojego bloga Cruumy.blogspot.com*
Moi drodzy, pamiętajcie, niezależnie od sytuacji, zawsze pozostanę wasza wierna redaktorka! :*
*wzruszenie*
XOXO, Wasza Natalia <3
Na to czekałam od kilku tygodni :*
OdpowiedzUsuńJuż myślałam, że to koniec z blogiem 3 tygodnie pisałyście, a tu nagle... Bum! Ufff... Cieszę się, że znowu piszecie:)
OdpowiedzUsuńTo prawda szkoła wszystko niszczy... no, może z wyjątkiem przyjaźni :) Ale na pewno cierpimy na brak czasu przez nią ;/ No niestety... cieszę się, że chociaż ktoś się ruszył i napisał notkę... Mam nadzieję, że więcej takich wkrótce ;D
OdpowiedzUsuńA co do artykułu- fajne make-up, ale ten drugi mi przypomina Gotkę ;D
Dziekuje za mile komentarze ;3
OdpowiedzUsuń;D szkoda..że nie ma postów typu Esthery..bardzo mi się podobały tamte notatki...
OdpowiedzUsuńMagdalena - zauważ, że Estery nie ma, a upodabnianie się do niej byłoby niewyobrażalnym błędem.
OdpowiedzUsuń@Your-Calkowicie sie z tb zgadzam -.-
OdpowiedzUsuń