9 stycznia 2012

Niespodzianka

Moją niespodziankę już zapowiadałam. Mam nadzieję ,że redaktorki tego bloga będą ucieszone. Potraktujcie to jako prezent noworoczny.


Nie będę przeciągała. 


Papa robaczki me. ! 

ła.  Od dziś na tym blogu w roli redaktorki mnie nie zobaczycie. Odchodzę , ściągam wam ciężar z ramion. 

Dla nie oświeconych . Wykończyły mnie "świetnie poukładane" relacje między redaktorkami. Atmosfera jaką udało wam się stworzyć to po prostu "mistrzostwo".  

Zero organizacji na blogu. Nawet nie wiadomo kto jest właścicielem i brakuje tutaj twardej ręki. 

Ach i dziękuję tej " KOCHANEJ" osobie która po raz kolejny odebrała mi prawa administratorskie. Już się stąd usuwam. ! Nie będziecie musieli mnie dalej znosić. :** 


23 komentarze:

  1. Kurcze..Szkoda, że odchodzisz ;(

    OdpowiedzUsuń
  2. po pierwsze,na blogu nie ma właściciela. Właścicielami jesteśmy wszystkie. Poniekąd ta atmosfera była stworzona także przez ciebie,więc nie oskarżaj o to tylko nas. -_-'

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomimo to, szkoda, że odchodzisz .

    OdpowiedzUsuń
  4. @MalOwana / Marti1046 - Po pierwsze napisałam ,że nie ma właściciela.
    Po drugie nie oskarżam was tylko mówię jak było spokojnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. ;O Normalnie, ja wiem, olaaniav cb usunęła, sama wiesz! <.> Nie przejmuj się duperelami. Bez cb będize nudno!

    OdpowiedzUsuń
  6. No weź nie odchodź. według mnie powinno być trochę uporządkowane z tymi włascicielami i tym kto tu pisze. Dla mnie to nie miła niespodzianka;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie bez ciebie będzie nuuudno :(

    OdpowiedzUsuń
  8. ;/ Marlesia masz rację, nie ma ani ładu ani składu;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Szczerze? Bez różnicy. Po odejściu esther blog zszedł na psy. Wchodzę tu tylko z przyzwyczajenia. Czasem tylko zajrzę na stylizacje Estery. Parę razy zajrzałam do "nowości",ale to nie ma sensu. Nie wiem gdzie się zaczyna jeden post a kończy kolejny. Wszystko pomieszane. Tragedia.

    OdpowiedzUsuń
  10. WIesz, moim zdaniem starasz się ratować bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie nie nie
    Niet niet niet
    No no no
    !!!!
    Tylko nie Ty ;(

    OdpowiedzUsuń
  12. @Alicja(Milka2008) - I dzięki takim ludziom jak ty nie myślę o tym blogu. Wszyscy tylko jesteście do niej przyzwyczajenia a reszta redaktorów to dla was małe niedorostki które są nie wypałem , intruzy które zepsuły bloga Estery. Wszyscy jesteśmy do niej przyzwyczajeni ale ciekawa jestem co ty byś zrobiła gdyby jej nie było. Najlepiej to tylko krytykować i mieć wszystko w dupie. :**

    OdpowiedzUsuń
  13. Marleisa ma racje, dla was jetseśmy niczym! Nie szanujecie nas! Zrozumcie, NIE BĘDIZE TAK JAK BYŁO WCZEŚNIEJ! rozstańće się z przeszłością, bo stoicie w miejscu jakby nic się nie stało -.-

    OdpowiedzUsuń
  14. Marlesia - bardzo dobrze mówisz. Tylko krytykują.Może nie jesteśmy takie jak Estera,nigdy nie będziemy . Estera też nie była idealna.Nikt nie jest. My także . ! Rozumiem,jest tu zamęt.Sama się gubię,ale takie komentarze tylko zniechęcają do podjęcia dalszej pracy ..

    OdpowiedzUsuń
  15. No szkoda :( Bardzo lubiłam Twoje wpisy, ale trudno- w końcu piszesz na kilku lub masz kilka blogów (nie jestem pewna) :)

    OdpowiedzUsuń
  16. marycha- możliwe,że tak właśnie mnie postrzegasz,ale teraz ten blog to jak stardoll-i-my bez gabisi lub uzależnieni bez i_am_collector.
    Kłamać nie będę.

    OdpowiedzUsuń
  17. natalia- Nie wiem jak inni,ale ja z przeszłością się nie rozstanę. Rozstać się z nią a stać w miejscu to 2 zupełnie różne rzeczy. Wspomnienia i inspiracje zawsze zostaną we mnie i tego nie zmienicie. Ślad po Esther zostanie i nie zmienicie tego. Rozumiem,że chcecie prowadzić dalej bloga i doceniam to,ale dawnemu "fashion by esther" nie dorówna.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeszcze zapomniałam jednego. :)

    Marycha- mówisz "reszta redaktorów to dla was małe niedorostki które są nie wypałem , intruzy które zepsuły bloga Estery". Nie wiesz czym lub kim dla mnie jesteście. Nie oskarżam Was,że to wy zepsułyście bloga. Wiem,że to nieprawda. Esther sama odeszła. Nie ma co się dziwić. Każdy kiedyś to zrobi. Chodzi mi tylko o zbyt gwałtowne zmiany. Esther nie ma,rach-ciach-bum-cyk-cyk inny blog.

    OdpowiedzUsuń
  19. nie mozecie po prostu sb uzgodnic ze np. kazda z was ma napisac 1 post na 1/2 tygodnie a jak ktos sie nie wywiazuje to odchodzi i szukacie nowego redaktora ?

    OdpowiedzUsuń
  20. Witam :)
    Nie było mnie przez jakiś czas, nawet nie wiedziałam, że tak się stało, a szkoda, bo Marycha pisała bardzo ciekawe notki... :(
    Ja też nie jestem ideałem, wiadomo. Nikt nie jest. Trzeba zamknąć za sobą przeszłość, to już nie jest mój blog. Jeśli ktoś za mną "tęskni", to zapraszam na artesther :)

    Mimo wszystko myślę, że się jakoś dogadacie i blog nadal będzie istniał, czego Wam, dziewczyny z całego serca życzę :)

    Pozdrawiam cieplutko, Estera

    OdpowiedzUsuń

Szukaj na tym blogu